"Po raz pierwszy od dłuższego czasu losowanie jest dla nas szczęśliwe. Nie możemy dać się uśpić. Ukraina na pewno będzie walczyć i nie jest to głupi zespół, ale wolę grać z nimi niż na przykład z Rosją czy Serbią" - dodała Iwona Niedźwiedź."Trzeba się skupić na dwóch meczach. Chciałybyśmy zakończyć rywalizację z Ukrainą dwoma zwycięstwami, a mamy na to szansę. Jesteśmy na tyle mocnym zespołem, że stać nas na to. Może ostatnie mistrzostwa Europy tego nie pokazały, ale jest jeszcze trochę czasu" - podkreśliła reprezentantka Polski.Podopieczne Kim Rasmussena zajęły w zakończonych w niedzielę mistrzostwach Europy 11. miejsce. Złoty medal zdobyła Norwegia, która tym samym zapewniła sobie występ na przyszłorocznych mistrzostwach świata i na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro.