"Wysokie prowadzenie w pierwszej połowie sprawiło, że po przerwie trener Paweł Tetelewski wprowadził na boisko wszystkie rezerwowe zawodniczki. Pojedynek z Greczynkami z upływem czasu stał się dość brutalny, sędziowie z Czarnogóry pobłażliwie traktowali piłkarki PAOK i nie karali za rozmyślne faule" - powiedział po niedzielnym spotkaniu kierownik klubu KSS Marcin Janiszewski. Najwięcej bramek dla KSS: Katarzyna Grabarczyk 6, Kinga Lalewicz 6, Milena Kot 4, Joanna Drabik 4.