"Powodem odejścia trenera Niewrzawy nie były względy sportowe. Nasz szkoleniowiec sam podjął taką decyzję, tłumacząc się względami osobistymi. A jakie to były powody, trzeba już jego zapytać. Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron" - powiedział dyrektor gdyńskiego klubu Tadeusz Paszkowski. Niewrzawa poprowadził w tym sezonie Vistal Łączpol w zaledwie sześciu meczach, w tym czterech ligowych i dwóch pucharowych. Nie razie obowiązki pierwszego trenera będzie pełnił jego dotychczasowy asystent Adrian Struzik. "To jest rozwiązanie tymczasowe. Taki stan będzie trwał do momentu, aż nie znajdziemy następcy Niewrzawy. Trudno powiedzieć, kiedy to nastąpi. Z wyborem trenera nie należy się spieszyć i my również nie zamierzamy działać na łapu capu. To musi być przemyślana decyzja" - dodał Paszkowski. W poprzednim sezonie gdynianki do mistrzostwa Polski poprowadził duński szkoleniowiec Thomas Orneborg, który po zdobyciu złotego medalu odszedł do HC Odense. W tym duńskim zespole występuje także była zawodniczka Vistalu Łączpol Karolina Szwed, z którą Orneborg we wrześniu tego roku ożenił się. "Teraz też rozpatrujemy tylko zagraniczną opcję. Na polskim rynku nie ma bowiem kandydatów, których zatrudnieniem bylibyśmy zainteresowani" - podsumował Paszkowski.