Tym zawodnikiem jest 23-letni Krzysztof Kaliciak, napastnik GKS-u Katowice, który podpisał trzyletni kontrakt. Blisko związania się z Cracovią jest też 20-letni pomocnik Wojciech Łuczak z Willem II Tilburg. Jego umowa ma obowiązywać przez dwa i pół roku. - Szukamy zawodników, w mediach będą się pojawiały różne nazwiska, a my nie chcemy podawać personaliów graczy, którymi jesteśmy zainteresowani - stwierdził prof. Filipiak. Jak wygląda procedura transferowa? - Składamy konkretne oferty klubom, z którymi jesteśmy dogadani, a oni czekają do końca okienka transferowego czy ktoś je przebije - mówił ze śmiechem prezes MKS Cracovia SSA. Dużą rolę odgrywa sztab szkoleniowy. - Trener Orest Lenczyk przez gęste sito odsiewa złe kandydatury - dodał. Pomagają mu w tym Marek Wleciałowski Filip Surma i oczywiście Tomasz Rząsa. - Nie będziemy kupować zawodników zużytych fizycznie i psychicznie. Jeśli ktoś ma około 30 lat, grał w wielu klubach m.in. zagranicznych i teraz chce podpisać ostatni bardzo wysoki kontrakt w życiu, a nie jest związany emocjonalnie z Cracovią, to nas nie interesuje - powiedział prof. Filipiak. Tym samym zdementował spekulacje dotyczące np. Andrzeja Niedzielana czy Marka Saganowskiego. Piłkarz przed podpisaniem kontraktu z "Pasami" przechodzi badania medyczne u doktora Jerzego Wielkoszyńskiego, które też mogą decydować o tym, czy zostanie kupiony. - W przypadku jednego zawodnika, którym byliśmy zainteresowani, okazało się, że nie zdał testów medycznych - stwierdził prezes MKS Cracovia SSA. Klub chce kupować, ale chce się też pozbyć zawodników. - Piłkarze, których wystawiliśmy na listę transferową mają oferty, Bartek Dudzic nawet z kilku klubów i myślę, że większość z nich trafi na wypożyczenie - powiedział wiceprezes Jakub Tabisz. Czytaj także: Kompleks sportowy celem Cracovii Nie będzie transferów u hokeistów Cracovia rozwiązała umowę z Witkowskim Cracovia nie przedłuży kontraktu z Kłusem Damian Misan opuszcza Cracovię Cracovia ogłosiła listę transferową