- Oferta była. Poinformowano mnie o niej w klubie. Mówił o tym również Adam Mandziara. Każdą ofertę należy rozważyć, jednak ta jest już nieaktualna. Wisła nie jest bowiem zainteresowana wypożyczaniem piłkarzy - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" Żurawski, który jest przeziębiony i nie wziął udzału w poniedziałkowym treningu. - Nie martwi mnie to. Z Wisłą mam kontrakt do 2007 roku, drużyna jest wzmacniana, wrócił Kalu Uche, mamy konkretne cele do zrealizowania. W poniedziałek nie trenowałem, bo już w piątek nie czułem się najlepiej, a doprawiłem się w sobotę. Treningi wznowię we wtorek albo środę - dodał Żurawski.