Były piłkarz VfL Wolfsburg dwukrotnie zawierał, jak najbardziej legalne, związki małżeńskie (od sierpnia 2005 do marca 2007). Zrobił to w Niemczech i w Polsce. Śledztwo w sprawie bigamii Janickiego prowadziła prokuratura w Krakowie Krowodrzy. "Sąd potraktował Janickiego łagodnie, choć groziło mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Został skazany na pół roku, 20 godzin pracy społecznej miesięcznie i 1400 zł grzywny. Kara ta została zawieszona na dwa lata" - powiedziała prokurator Agata Marzec w "Dzienniku" i dodała: "O bigamii powiadomił nas Urząd Stanu Cywilnego w Krakowie, gdzie piłkarz zawarł drugi związek.Taki sam urząd w Słomnikach, skąd pochodzi skazany, wcześniej musiał przygotować odpis jego aktu urodzenia. Już tam się zorientowali, że robią to po raz drugi, mimo że jego poprzednie małżeństwo wciąż jest ważne. Na co liczył?" - pyta pani prokurator.