Obaj napastnicy Bayernu Monachium założyli się przed turniejem, który zdobędzie więcej bramek. Jak do tej pory reprezentant Niemiec prowadzi 1:0. "Ja swojego gola strzeliłem, więc teraz Luca musi wyrównać. Wysłałem mu sms-a i odpisał, że ma trochę problemów ze swoją najlepszą przyjaciółką - piłką. Teraz robi mu to co sama chce, a nie to co wolałby Toni" - wyjaśnił Klose. Obaj doskonale prezentowali się w sezonie Bundesligi - zdobyli razem 34 bramki. Podczas turnieju ME radzą sobie znacznie gorzej - Klose wpisał się na listę strzelców dopiero w ćwierćfinale przeciwko Portugalii.