Wcześniej spekulowano o Arsenalu, ale chrapkę na reprezentanta Hiszpanii mają też ponoć w Manchesterze. Sir Alex Ferguson pragnąłby zastąpić reprezentantem Hiszpanii weterana "Czerwonych Diabłów", Paula Scholesa. Tymczasem agent Xavi'ego, Ivan Corretja przyznaje, że piłkarz wciąż nie może uzgodnić z Barceloną warunków nowej umowy. - Nie możemy dojść do porozumienia z klubem mimo, że negocjujemy już od kilku miesięcy. Uważamy, że powinno się zaoferować Xavi'emu taki kontrakt, którego wysokość odzwierciedlałaby wielkość pracy, jaką wykonuje dla zespołu w środku pola. Barcelona zdaje sobie sprawę, że piłkarzem interesują się różne kluby, zwłaszcza z Anglii - podkreślił agent zawodnika.