Prowadzenie dla gospodarzy zdobył Stanislav Sestak tuż przed zakończeniem pierwszej połowy. Potem goście mieli jeszcze trudniej, ponieważ w 60. minucie czerwoną kartkę zobaczył obrońca Vincent Kompany. Gdy w 83. minucie wprowadzony chwilę wcześniej na murawę, za Tomasz Zdebla, Daniel Imhof pięknym strzałem podwyższył wynik na 2:0, wydawało się, że to już koniec marzeń HSV. Chwilę później jednak Sestak sfaulował Davida Jarolima w polu karnym, a "jedenastkę" pewnie wykorzystał Rafael van der Vaart. Podopiecznym Stevensa zabrakło jednak czasu na wyrównanie. Marcin Mięciel, napastnik gospodarzy, na murawie pojawił się w 69. minucie, zmieniając Tommy'ego Bechmanna, tuż przed końcem został jednak z niej zniesiony z prawdopodobnym urazem lewego nadgarstka.