- Nie potrzebujemy jednorazowego skoku w puchary na licencji Groclinu. Chcemy systematycznie budować silny klub - powiedział prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, który porozumiał się z Drzymałą w sprawie stworzenia piłkarskiej spółki WKS Śląsk Wrocław. Pytany przez dziennikarzy podczas konferencji prasowej, czy poinformował piłkarzy Groclinu o rezygnacji z pucharów, Drzymała odpowiedział, że zawodnicy są na urlopach, ale "jest to gorzka pigułka dla wszystkich". Kto zatem zamiast Groclinu zagra w Pucharze UEFA? - Ostateczną decyzję mamy wysłać do UEFA w poniedziałek, ale na dzisiaj wytypujemy Groclin. Na razie do PZPN-u nie wpłynęło oficjalne stanowisko Grolinu o wycofaniu się z Pucharu UEFA - powiedział rzecznik i członek prezydium zarządu PZPN Zbigniew Koźmiński. - Jeśli okaże się, że faktycznie Groclin się wycofuje, to zwolni się miejsce dla Lecha Poznań. - Nie rozumiem całego zamieszania. Powinny grać w pucharach te kluby, które prawo gry w nich sobie wywalczyły, ale jeżeli PZPN powie, że mamy grać w Pucharze UEFA, to zrobimy to - powiedział trener "Kolejorza" Franciszek Smuda. - Trybu przygotowań jednak nie zmienimy. Będziemy się przygotowywać do gry w Pucharze Intertoto, który jest dużo wcześniej, niż Puchar UEFA. Naszym celem był awans do Pucharu UEFA poprzez Puchar Intertoto. Sęk w tym, że Puchar Intertoto rusza już 21 czerwca. Kto w tych rozgrywkach zajmie miejsce Lecha, jeśli "Kolejorz" zamiast Groclinu znajdzie się w Pucharze UEFA. - Postaramy się znaleźć inny zespół, ale nie będzie o to łatwo. Piłkarze są przecież na urlopach - przypomina Koźmiński. - Mam nadzieję, że jednak ktoś zagra, bo w przeciwnym razie znowu stracimy punkty w UEFA, ucierpi też wizerunek Polski w UEFA.