Znany z ciętego języka i wyrazistych opinii były reprezentant Polski i ikona Legii Warszawa - Wojciech Kowalczyk - ma kłopoty. Były piłkarz, który w ostatnich latach pracuje jako ekspert piłkarski w stacji Polsat Sport (regularnie pojawia się m.in. w programie Cafe Futbol), został zawieszony przez swojego pracodawcę za kontrowersyjny wpis na Twitterze. W ostatnią środę, 10 czerwca, Kowalczyk napisał na swoim koncie w popularnym serwisie społecznościowym: "kraj pod nazwą polska za czasów PO upadł jak żydzi za hitlera". Oprócz tego wpisu, ekspert Polsatu wielokrotnie w ostrych słowach rozprawiał się na swoim koncie z partią rządzącą i premier Ewą Kopacz.Kierownictwo Polsatu postanowiło zawiesić Kowalczyka na najbliższy weekend. Były reprezentant Polski natychmiast opublikował jednak tweeta, w którym napisał, że przyjmuje do wiadomości decyzję pracodawcy i dziękuje mu za lata współpracy. Czy to oznacza, że "Kowal" zniknie z anteny? Prawdopodobnie tak, bo to nie pierwszy raz, kiedy były zawodnik Legii podpadł kierownictwu Polsatu. W styczniu 2013 roku media donosiły o tym, że Kowalczyk może zostać wyrzucony z Polsatu Sport za to, że przychodził do studia "nieświeży i rzadko zabierał głos w dyskusji". Wówczas jednak afera rozeszła się po kościach.Decyzji kierownictwa stacji o zawieszeniu Kowalczyka nie skomentował na razie Paweł Czajkowski z biura prasowego Polsatu.