"Nie zamierzamy rozpatrywać jakiejkolwiek oferty w jego sprawie" - podkreślił stanowczo szkoleniowiec Arsenalu. Taka deklaracja francuskiego opiekuna "Kanonierów" z pewnością zgasi uśmiech na twarzy Ramona Calderona. Nowy prezydent Realu przed wyborami obiecywał fanom "Królewskich", że po wygraniu rywalizacji sprowadzi do Madrytu kilka młodych gwiazd, a jedną z nich był właśnie wychowanek Barcelony. "Cesc chociaż ma tylko 19 lat, to reprezentuje wyśmienite umiejętności i wiążemy z nim przyszłość Arsenalu" - dodał Arsene Wenger.