To jedna z nowinek technicznych, testowanych od kilkunastu miesięcy na całym świecie - również w Polsce. VAR-owie mają pojawić się także na przyszłorocznych mistrzostwach świata w Rosji, choć ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Dodatkowy sędzia może interweniować w czterech sytuacjach: przy golu, rzucie karnym, czerwonej kartce oraz w przypadku, gdy arbiter główny pokaże kartkę niewłaściwemu piłkarzowi. MLS jest trzecią ligą na świecie, która wprowadziła VAR we wszystkich spotkaniach. Wcześniej zrobiła to Australia, a od nowego sezonu system będzie obowiązywał także w Niemczech. Z powtórek korzystali też m.in. sędziowie Pucharu Konfederacji w Rosji. W polskiej Ekstraklasie na razie sędziowie obsługujący wideo pojawiać się będą w jednym meczu w kolejce. W pierwszej w tym sezonie było to w spotkaniu Korony Kielce z Zagłębiem Lubin. W drugiej w ten sposób będzie sędziowany sobotni pojedynek Lechii Gdańsk z Cracovią.