Afrykańscy piłkarze ukrywający swój prawdziwy wiek tak zaszli holenderskim klubom za skórę, że wymóg dostarczenia przez nich dodatkowych dokumentów stał się standardem. Według "Rz" w Nigerii i Ghanie bardzo łatwo można się odmłodzić. Wystarczy opłacić słabo wynagradzanych urzędników i poprawki do aktu urodzenia są nanoszone nawet w szpitalach. Jak było naprawdę z Kalu Uche? - pyta "Rzeczpospolita". Gazeta, na którą powołuje się "Rz"nie podaje źródła informacji o zamieszaniu wokół Nigeryjczyka. Biuro prasowe Ajaksu również nie wypowiada się na temat transferów, które nie doszły do skutku.