- Nie sądzę, aby ktoś inny poza nami, Arsenalem czy Chelsea się w nim liczył - powiedział Szkot, którego zespół przewodzi w tabeli Premier League mając dwa punkty przewagi i mecz zaległy w zapasie. "Czerwone Diabły" mogą zwiększyć tę różnicę, gdyż w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia podejmują na Old Trafford Sunderland FC, natomiast drudzy w tabeli "Kanonierzy" dopiero w poniedziałek zmierzą się z Chelsea. Według Fergusona inne zespoły, które marzą o tytule jak Manchester City czy Tottenham Hotspur, odpadną z rywalizacji. Drugi zespół z Manchesteru w niedzielę zagra na wyjeździe z Newcastle United. - Wiem, że Harry Redknapp (menedżer "Kogutów" - przyp. red.) podnosił kwestie ich szans w walce o mistrzostwo, ale oni wciąż mają na głowie Ligę Mistrzów, co jest dla nich nową sprawą - stwierdził Szkot, który 31 grudnia skończy 69 lat. - Jeśli awansuje się do fazy pucharowej to nie jest łatwo prowadzić drużynę na takim poziomie w rozgrywkach europejskich i równocześnie wykonywać swój plan w lidze, nie mówiąc o Pucharze Anglii. W takich sytuacjach wygrywasz przede wszystkim dzięki doświadczeniu - dodał. - Manchester City oczywiście ma szansę na tytuł, ale on jest z kolei uwikłany w Ligę Europejską, co jest dla nich przeszkodą - zakończył Ferguson. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League