W poniedziałek w meczu kończącym 36. kolejkę Premier League podopieczni Kenny Dalglisha bez większych kłopotów wygrali wyjazdowy mecz z Fulham 5-2 (3-0). Pojedynek na Craven Cottage rozpoczął się znakomicie dla gości. Już w 1. minucie Liverpool objął prowadzenie. Akcję Luisa Suareza zakończył celnym strzałem Maxi Rodriguez. Argentyńczyk kilka minut później znów trafił do siatki Fulham. Z prawego skrzydła piłkę w pole karne posłał Glen Johnson, a zamykający akcję Maxi Rodriguez pokonał Marka Schwarzera. Na tym goście nie poprzestali i po kwadransie gry prowadzili już 3-0. Tym razem nie popisał się Schwarzer. Bramkarz Fulham popełnił fatalny błąd przepuszczając do siatki niezbyt mocny strzał Dirka Kuyta. Po takich ciosach gracze Marka Hughesa długo nie mogli się podnieść. Dopiero w 34. minucie londyńczycy stworzyli dogodną okazję do zdobycia gola. Bliski szczęścia był Clint Dempsey, ale piłkę po jego strzale z 10 metrów wybił z linii bramkowej Johnson. Amerykanin podjął jeszcze jedną próbę w końcówce pierwszej połowy. Jego uderzenie z dystansu było jednak minimalnie niecelne. W przerwie musiały paść w szatni Fulham ostre słowa, bo od początku drugiej połowy gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Ich wysiłki zostały nagrodzone w 57. minucie, kiedy to precyzyjnie uderzył Moussa Dembele. Piłka tuż przy słupku wpadła do siatki "The Reds". Goście szybko sprowadzili na ziemię Fulham, a uczynił to Maxi Rodriguez. W 70. minucie Argentyńczyk huknął zza linii pola karnego, strzelając swojego trzeciego gola w tym meczu. Pięć minut później Luis Suarez minął bramkarza Fulham i strzelił do pustej bramki. Rozmiary porażki zmniejszył w 86. minucie Steve Sidwell. Fulham - Liverpool 2-5 (0-3) Bramki: 0-1 Maxi Rodriguez (1), 0-2 Maxi Rodriguez (7), 0-3 Kuyt (16), 1-3 Dembele (57), 1-4 Maxi Rodriguez (70), 1-5 Luis Suarez (75), 2-5 Sidwell (86) Wyniki, terminarz i tabela Premier League