Szkoleniowiec upiera się, że jest zadowolony z postawy swojej drużyny i zapewnił, że "Królewscy" zrobili, co trzeba, by wygrać ten mecz. A to, że się nie udało przypisuje "brakowi szczęścia". - Zabrakło detali, ale taktycznie byliśmy świetni - uważa Schuster. - Mieliśmy klarowne sytuacje do zdobycia gola, więcej niż oczekiwałem. Moja drużyna zrobiła to, co miała zrobić. Juventus ma jednak taką taktykę defensywną, która każdej drużynie na świecie może sprawiać problemy. Szkoleniowiec narzekał również na kontuzje i niemożność skorzystania ze wszystkich zawodników. Upierał się, że Real "nie miał szczęścia". - Wciąż jednak mamy możliwość awansu do następnej rundy - podkreślał.