Mamić wraz z bratem, Zdravko, w 2018 roku zostali skazani za korupcję na sześć i pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu. Sprawa dotyczyła defraudacji przy transferze Luki Modricia, który w 2008 roku zamienił Dinamo Zagrzeb na Tottenham. Chorwacki Sąd Najwyższy obniżył ten wyrok o trzy miesiące, ale pod warunkiem, że Mamić odbędzie w więzieniu karę czterech lat i ośmiu miesięcy. Ponadto sąd potwierdził kary więzienia dla byłego dyrektora klubu Damira Vrbanovicia i inspektora podatkowego Milana Pernara.Vrbanović, Pernar i bracia Mamić zostali oskarżeni o sprzeniewierzenie 116 milionów kun (15 milionów euro) oraz unikanie płacenia podatków w wysokości 12,2 miliona kun (1,5 miliona euro). To koniec Mamicia w Dinamie W efekcie wyroku skazującego Mamić zrezygnował z pracy w klubie. "Pomimo że nie czuję się winny, tak jak zapowiadałem, składam rezygnację. Życzę powodzenia klubowi" - powiedział po ogłoszeniu werdyktu. Po rezygnacji Mamicia, Dinamo poinformowało, że jego obowiązki przejmie dotychczasowy asystent, Damir Krznar. Drużyna mistrza Chorwacji w czwartek zmierzy się z Tottenhamem Hotspur w rewanżu 1/8 finału Ligi Europy. RF