- Pierwszy mój mecz w Polonii, od razu z Legią. Była adrenalina, jednak wyszło fajnie. Wyniku Wisły nie znałem, interesowało nas tylko nasze spotkanie. Punkt w takim meczu nie jest złym rozwiązaniem - dodał Trałka. Wracający do Legii Tomasz Jarzębowski przyznał, że lokalny rywal pokazał się z bardzo dobrej strony. - Polonia zagrała dobrze. Remisy w derbach często padają. Teraz gramy u siebie z Odrą Wodzisław, ale to wcale nie jest słaby zespół. Jesienią ograł Legię u siebie 2:0. Nie ma łatwych meczów. Każdy może wygrać z każdym. Liga będzie ciekawa. W niedzielę Lech gra w Bełchatowie. Po meczu we Włoszech z Udinese w Pucharze UEFA lechici powinni być zmęczeni. Może zadzwonię do kolegów z Bełchatowa i zmotywuję ich, żeby urwali punkty faworytom i pomogli nam dłużej pozostać liderem.