Na St James'Park pierwszoplanową postacią meczu był Steven Gerrard. Kapitan "The Reds" w 28. minucie uderzeniem z 25 metrów zdobył pierwszego gola, a w 66. minucie dorzucił asystę, gdy trzeciego gola strzelił Ryan Babel. Minutę po przerwie do siatki gospodarzy trafił również Dirk Kuyt. Piłkarze z Anfield Road mogli to spotkanie wygrać wyżej, ale kilku dogodnych okazji nie wykorzystał Fernando Torres. Podopieczni Rafaela Beniteza zachowali w ten sposób miano niepokonanej ekipy w obecnych rozgrywkach. Z kolei dla popularnych "Srok" była to już piąta porażka w tym sezonie. Newcastle United - Liverpool FC 0:3 (0:1) Bramki: 0:1 - Steven Gerrard (28), 0:2 - Dirk Kuyt (46), 0:3 - Ryan Babel (66) Newcastle United: Given - Geremi, Beye, Rozehnal, Jose Enrique (78' Carr) - Smith, Butt, Emre (51' Barton), N'Zogbia (59' Milner) - Viduka, Martins Liverpool FC: Reina - Finnan, Carragher, Hyypia, Arbeloa - Gerrard (80' Crouch), Lucas, Sissoko, Kewell (58' Babel) - Torres, Kuyt (76' Riise) ***** Drugiej porażki w sezonie doznał Manchester United. Podopieczni Alexa Fergusona ulegli na wyjeździe Boltonowi Wanderers 0:1. Na Reebok Stadium zwycięskiego gola dla "Kłusaków" strzelił już w 9. minucie Nicolas Anelka. Wpadkę "Czerwonych Diabłów" wykorzystał Arsenal. "The Gunners" mimo, że grali bez Cesca Fabregasa (odpoczywał za żółte kartki) ograli u siebie Wigan Athletic 2:0. Na Emirate Stadium oba gole dla gospodarzy padły w końcówce spotkania. W 83. minucie bramkę rywali "odczarował" William Gallas, a niespełna 60 sekund później popisową kontrę skutecznie wykończył Tomas Rosicky. Dzięki tej wygranej podopieczni Arsena Wengera (mają jeszcze jeden mecz zaległy) powiększyli do trzech punktów przewagę nad Manchesterem United. <A href="http://nazywo.interia.pl/pilka_n/ang/prle?id=12188&nr=14">Zobacz WYNIKI NA ŻYWO spotkań 14. kolejki</a> <A href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ligi-zagraniczne/angielska/tabela,33">Zobacz TABELĘ angielskiej Premier League</a>