Piłkarz ma jednak także inne oferty, m.in. z Górnika Łęczna, Świtu Nowy Dwór, drugoligowego ŁKS, a chętnie również zatrzymałaby go Polonia. Zawodnik nie ukrywa, że wybierze ofertę, która będzie najkorzystniejsza pod względem finansowym. Wydaje się jednak, że zawodnik wcale nie będzie miał dużego komfortu wyboru. Jeśli chodzi o warunki finansowe, to kondycja zarówno Widzewa, Polonii jak i ŁKS jest bardzo kiepska. Zresztą Widzew jeszcze zalega zawodnikowi z wypłatami za poprzedni okres gry w Łodzi. Niby silniejszy finansowo jest Górnik Łęczna, ale beniaminek ekstraklasy jest raczej zdecydowany na pozyskanie innego napastnika - Piotra Matysa. Pozostaje zatem ewentualnie tylko Świt Nowy Dwór, który rozmawia z niemal każdym wolnym zawodnikiem, a przecież wszystkich nie zatrudni... Bartosz Tarachulski ma 28 lat. W ekstraklasie rozegrał 135 meczów i zdobył 29 bramek. Grał m.in. w Piaście Gliwice, Górniku Zabrze, Ruchu Chorzów, Widzewie Łódź, Polonii Warszawa, KSK Beveren (Belgia) i Hapoel Beer-Sheva (Izrael). Tomasz Andrzejewski,