Menedżer Odry Wodzisław przyznał w rozmowie z "SE", że rozczarował się słowami Henryka Kasperczaka, który oficjalnie powiedział, że Socha ma się w klubie z Reymonta zajmować wyszukiwaniem talentów. - Nie spodziewałem się czegoś takiego. Dlatego też muszę spotkać się jeszcze raz z panem Kasperczakiem i to wyjaśnić - powiedział Socha. - Kontraktu z Wisłą jeszcze nie podpisałem. W poniedziałek jestem umówiony na spotkanie z działaczami Wisły. Musimy jeszcze omówić kilka spraw.