Byłego trenera Stali, Widzewa, Wisły oraz Legii nie zachwycił nawet poziom widowiska. - W sumie remis byłby chyba najsprawiedliwszym rezultatem tego słabego spotkania. Popularny "Franz" mecz w Grodzisku oglądał w towarzystwie byłego piłkarza Bayernu, a obecnie dyrektora sportowego Olivera Kreuzera, który oglądał Marouane Chamakha. - Niestety gra żadnego z Polaków nie spodobała mu się - przyznał Smuda.