- Wymagam interwencji Włoskiego Związku Piłki Nożnej oraz Ligi. Nie można dłużej takiej sytuacji tolerować - powiedział prezes Związku Zawodowych Piłkarzy (AIC) Sergio Campana. Kryzys ma już swoje pierwsze ofiary. Była gwiazda Romy i reprezentacji, a do niedawna szkoleniowiec FC Gallipoli Giuseppe Giannini przez pięć miesięcy nie otrzymywał wynagrodzenia. W końcu jego cierpliwość się skończyła i postanowił odejść z klubu. - W takich warunkach nie mogę pracować. W tej drużynie jest mnóstwo zawodników, którzy nie mają za co utrzymać swoich rodzin - skomentował. Między innymi z powodu kryzysu finansowego Włoska Liga Piłkarska zdecydowała, że w przyszłym sezonie Serie B zostanie zmniejszona o dwa zespoły. Przypuszcza się jednak, że aż pięć klubów nie zdoła spełnić wymagań licencyjnych i nie dostanie pozwolenia na grę na zapleczu Serie A.