Jeszcze w sobotę trener "Królewskich" Jose Mourinho żartował, że jego zespół walczy o utrzymanie w ekstraklasie. W ten sposób Portugalczyk zareagował na słowa szkoleniowca Barcelony Pepa Guardioli, który stwierdził ostatnio, że nigdy nie obiecywał mistrzostwa w tym sezonie. Po niedzielnym spotkaniu trenerowi Realu, który po dwóch seriach meczów prowadził w tabeli, nie było już do śmiechu. Jego zespół bowiem niespodziewanie przegrał z niżej notowanym Levante. Wpływ na przebieg spotkania miała czerwona kartka dla Samiego Khediry w końcówce pierwszej połowy. Jedyną bramkę zdobył w 68. minucie Arouna Kone z Wybrzeża Kości Słoniowej. Dzień wcześniej Katalończycy urządzili na swoim stadionie prawdziwy festiwal strzelecki, a bramek mogli zdobyć jeszcze więcej. Zespół, grający bez kontuzjowanych Andresa Iniesty i Alexisa Sancheza, był żądny rehabilitacji za dwa ostatnie niepowodzenia - remisy z Realem Sociedad (2-2) oraz w Lidze Mistrzów z AC Milan (2-2). W tabeli "Barca" jest na drugiej pozycji, ustępując Valencii, która prowadzi z kompletem punktów. Real spadł na czwarte miejsce i do lidera traci trzy punkty. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-hiszpania-primera-division,cid,658,sort,I">Wyniki, terminarz i tabela Primera Division</a>