W Wielki Czwartek najlepszy napastnik Legii strzelił swojego siódmego gola w rundzie wiosennej, prowadząc legionistów do pewnej wygranej nad beniaminkiem z Polkowic. Saganowski stanowczo dementuje wszelkie spekulacje transferowe dotyczące jego osoby. - Na wszystko patrzę bardzo spokojnie. Wszystkie doniesienia o moim transferze to naprawdę tylko spekulacje, do mnie żadne oferty nie dochodzą. Na dzień dzisiejszy Legia staje się bardzo profesjonalnym klubem i chcę w nim zostać - wyjaśnił"Sagan". - Magia leży w tym, że ktoś mi tutaj na Łazienkowskiej zaufał. Trener Kubicki dał mi u siebie kredyt zaufania. Ciągle we mnie wierzy i to mi naprawdę pomaga. Myślę, że ludzie, którzy mi zaufali, nigdy nie pomylili się - dodaje Saganowski.