Jako pierwsi dali przykład sternicy Lecha Poznań, którzy z Nowym Rokiem pozyskali dwóch wartościowych zawodników: napastnika GKS-u Krzysztofa Gajtkowskiego i obrońcę Polonii Arkadiusza Kaliszana. Będziemy mieć baczne oko na te wydarzenia, a na razie pozostają nam spekulacje i domysły. Na czoło wysuwają się ewentualne transfery Kamila Kosowskiego i Andrzeja Niedzialana. Czy reprezentacyjny pomocnik Wisły wyruszy na podbój Hiszpanii,Włoch lub Niemiec, czy też wespół z kolegami postara się o wyeliminowanie Lazio Rzym z pucharu UEFA i wywalczenie kolejnego dla "Białej Gwiazdy" mistrzostwa Polski. Czy Bundesliga rzeczywiście bije się o Niedzielana i tylko kwestią czasu jest wyjazd do Niemiec czołowego snajpera polskiej ekstraklasy? Problemy egzystencjalne Polonii Warszawa i Pogoni Szczecin są na tyle poważne, że zespoły te (jeśli w ogóle przystąpią do rundy wiosennej) zobaczymy w mocno okrojonych składach. Na swoisty pakiet piłkarzy z Konwiktorskiej chrapkę ma stołeczna Legia. Czy zatem Kuś, Kęska, Kaczorowski, Dąbrowski, Bartczak pomogą w obronie tytułu podopiecznym Dragomira Okuki? Polonię opuścić zamierzają również Arkadiusz Bąk (może Wisła Kraków), Andrzej Krzyształowicz (może Wisła Płock) i bracia Patrick i Emannuel Ekwueme (pewnie Widzew!) Podobne zjawisko zaobserwujemy w Szczecinie, z tą jednak różnicą , że tam nie ma juz za bardzo w czym przebierać. Bądźmy jednak pewni, że po Dźwigałę, Pawlaka, Dubielę czy Bilińskiego ustawią się kolejki chętnych. Z kryzysem walczą nieustannie KSZO Ostrowiec i Górnik Zabrze. Świętokrzyski klub trudy tej walki znosi całkiem nieźle, ale na wiosnę możemy nie zobaczyć już w kadrze Włodzimierza Małowiejskiego obrońcy Rafała Lasockiego (Legia?), bramkarza Walemara Piątka (zainteresowanie Widzewa) oraz Tomasza Żelazowskiego. Z kolei Zabrze opuszczą raczej napastnik Andrzej Niedzielan i obrońca Jacek Wiśniewski (w grę wchodzi wyjazd do Niemiec) Duże zmiany szykują się również w Wodzisławiu i w Chorzowie. Nowy prezydent miasta nie zamierza juz bowiem zaniedbywać interesów Wodzisławia, kosztem inwestycji w piłkarskim klubie. Mistrz tzw. "cieszynek" Piotr Rocki wraca do Warszawy (rzecz jasna do Legii), natomiast Paweł Sibik i Marcin Bęben zasilą szeregi innych pierwszoligowców. Wielce prawdopodobne, że z Chorzowa do Lubina przeniesie się Damian Gorawski. Wciąż wielką niewiadomą jest dalsza gra w kadrze Niebieskich wielce zasłużonych dla Ruchu Mariusza Śrutwy i Krzysztofa Bizackiego.