Snajper szybko powraca do pełnej sprawności i po pięciu meczach pauzy z powodu kontuzji mięśnia przywodziciela, ma być do dyspozycji trenera na spotkanie z "Młotami". Na Upton Park powinni także pojawić się francuski obrońca "Czerwonych Diabłów" Patrice Evra, który wyleczył uraz kostki odniesiony w zeszłym miesiącu w meczu z Chelsea Londyn, a także Nani, który dochodzi do siebie po kontuzji pachwiny. Były gwiazdor United, Paddy Crerand wierzy, że powrót zawodników do drużyny pozwoli utrzymać przewagę, jaką jego dawny klub ma nad przeciwnikami. Wyraził również radość ze zwycięstwa Liverpoolu nad Chelsea Londyn, odniesionego w poprzedniej kolejce. - Być może dla nas lepszym rezultatem byłby remis, ale najgorsze byłoby zwycięstwo "The Blues". Uważam ich za groźniejszych rywali w walce o tytuł, dlatego ich porażka bardzo mnie ucieszyła - oświadczył. - Przede wszystkim wszystko jest teraz w naszych rękach. Jeśli będziemy mieli szczęście, by unikać poważnych kontuzji, myślę że zdobędziemy kolejny tytuł - dodał.