Występ Brazylijczyka na Estadio La Corregidora oglądały tłumy kibiców. Pomocnik podszedł do "jedenastki" w 61. minucie spotkania i z pełną siłą posłał piłkę nad poprzeczką bramki rywala. Komentatorzy spotkania zauważyli, że 34-latkowi wyraźnie brakuje treningu motorycznego. Mistrz świata z 2002 roku kilka tygodni temu rozstał się z drużyną Atletico Mineiro i przeniósł się do Queretaro FC. Wcześniej Brazylijczyk reprezentował z sukcesami m.in. Paris Saint-Germain, FC Barcelona i AC Milan. To także 97-krotny reprezentant swojego kraju. W barwach "Canarinhos" strzelił 33 bramki. W latach 2004 i 2005 FIFA uznała Ronaldinho za najlepszego piłkarza globu.