W tabeli prowadzi Werder, którzy o punkt wyprzedza VfB Stuttgart oraz o dwa "oczka" Bayern oraz Schalke. Po 20 minutach spotkania na Veltins Arena wszystko wskazywało na to, że monachijczycy wyjadą do Bawarii na tarczy. Po trafieniach Petera Lovenkrandsa oraz Levana Kobiaschvilego Schalke, które nie przegrało u siebie z Bayernem od 1998 roku, prowadziło bowiem 2:0 i było na najlepszej drodze do odniesienia zwycięstwa. Bayern to jednak Bayern. Jeszcze przed przerwą Andreas Ottl zdobył kontaktowego gola, a w 52. minucie Roy Makaay wyrównał i - jak się później okazało - ustalił wynik tego spotkania na 2:2. W innym niedzielnym meczu, gol Naohiro Takahary dał Eintrachtowi Frankfurt "domowe" zwycięstwo nad Borussią Monchengladbach 1:0. <a href="http://nazywo.interia.pl/pilka_n/nie/1?id=11174&nr=10" class="more" style="color:#07336C">Zobacz WYNIKI oraz ZDOBYWCÓW GOLI w 10. kolejce</a>