Po tym meczu podopieczni Ottmara Hitzfelda tracą 8 "oczek" do Werderu, który w niedzielę zagra na wyjeździe z VfL Wolfsburg. Na Stadionie Olimpijskim w Berlinie kibice gospodarzy musieli przełknąć gorzką pigułkę już w 8. minucie. Wówczas to niezawodny Makaay (18. trafienie w sezonie) skierował z 24 metrów piłkę do siatki i goście objęli prowadzenie, którym cieszyli się do 43. minuty. Tuż przed przerwą, za faul Schweinsteigera na Fathim, arbiter podyktował jedenastkę dla zespołu ze stolicy, którą na bramkę zamienił Marcelinho. Po przerwie obie drużyny dążyły do zmiany rezultatu i bliższa tego była Hertha, ale ostatecznie spotkanie zakończyła się remisem. Potknięcia Bayernu nie zdołał wykorzystać VfB Stuttgart. Ekipa ze Stuttgartu zremisowała w Kolonii 2:2, ratując punkt na 17 minut przed końcem za sprawą samobójczego trafienia Scherza. Od 69. minuty w barwach FC Koln na murawie przebywał Łukasz Podolski. Punkt z Kaiserslautern wywieźli gracze VfL Bochum, remisując 2:2. Całe spotkanie w ekipie gości, którzy prowadzili w tym spotkaniu już 2:0, rozegrał były reprezentant Polski Tomasz Zdebel. Cały pojedynek rozegrał także Dariusz Żuraw (żółta kartka) i w dodatku mógł się cieszyć z jednego punktu. Hannover 96 był nawet bliski zwycięstwa w wyjazdowym pojedynku z Schalke (tym razem bez Polaków), ale na 6 minut przed końcem "oczko" dla gospodarzy uratował Ebbe Sand. Zespół z Gelsenkirchen w samej końcówce grał w liczebnej przewadze, gdyż w 88. minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Idrissou. Zobacz wyniki oraz strzelców goli w 25. kolejce Bundesligi