Grindel, który był jedynym kandydatem na to stanowisko, otrzymał 250 z 254 głosów. W wieku 54 lat został najmłodszym szefem niemieckiego związku od 1925 roku. Dziennikarz z wykształcenia, miłośnik futbolu i polityk. Jest posłem do Bundestagu z ramienia CDU, ale złoży teraz mandat. Dopiero wówczas rozpocznie się jego trzecioletnia kadencja jako prezesa DFB. Głównym założeniem Grindela jest wzmocnienie bazy młodzieżowej oraz ubieganie się o organizację Euro 2024. Niersbach ustąpił z zajmowanej funkcji w listopadzie, a jego rezygnacja miała związek ze skandalem dotyczącym rzekomych nieprawidłowości przy organizacji mistrzostw świata w 2006 roku w Niemczech.