Salgado to jedna z ofiar prowadzonych w klubie czystek. Real tego lata sprowadził do Madrytu kilku piłkarzy i teraz jest zmuszony do odchudzenia składu. Do informacji o rozwiązaniu kontraktu z doświadczonym obrońcą dotarł dziennik "Marca". Klub jeszcze nie potwierdził prasowych doniesień. Ma to zrobić sam zawodnik na konferencji prasowej o godzinie 12. Zgodnie z informacjami hiszpańskiego dziennika, w poniedziałek Salgado odebrał telefon od dyrektora sportowego Realu i w słuchawce usłyszał, że nie ma po co przychodzić na wtorkowy trening. Real za zerwanie obowiązującego jeszcze przez rok kontraktu ma wypłacić Salgado rekompensatę w wysokości trzech milionów euro. Hiszpańska prasa informuje, że Salgado zamierza pograć w piłkę jeszcze przez trzy lata, dlatego już rozpoczął poszukiwania nowego pracodawcy. Zainteresowany jego usługami jest ponoć Real Saragossa.