Gwiazdor Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii prowadzonej przez Inaki Saeza ostrzega, że barażowe konfrontacje z Norwegią nie będą łatwymi spotkaniami, jednak jest przekonany awansu swojej drużyny. - Norwegowie są w naszym zasięgu, ale musimy trzymać się na baczności. Mamy przykre doświadczenia z Norwegią. Podczas ostatnich ME spotkaliśmy się z nimi w grupie i chociaż byliśmy faworytami to przegraliśmy. Teraz jestem optymistą, bo gdybyśmy wątpili w awans to nie zasługiwalibyśmy na grę w turnieju w Portugalii. Jesteśmy lepszym zespołem, ale trzeba to pokazać. - wyznał dla dziennika "Marca" Raul.