Hiszpański bramkarz musi przez trzy mecze pauzować za czerwoną kartkę, jaką ujrzał w niedzielnym spotkaniu Premier League z Chelsea Londyn. Pierwszy z pojedynków bez Reiny wypada już w środę, gdy "The Reds" zagrają na wyjeździe z Charltonem Athletic. - Słyszeliśmy o tym, że Jerzy chciał odejść z naszego klubu w zimowym oknie transferowym, ale powiedziałem nie. Przed nami było wiele spotkań i każdy z graczy miał dostać swoją szansę. Teraz okazuje się, że miałem rację, bo w krótkim czasie czeka nas sporo meczów, a musimy zastąpić Reinę - stwierdził Benitez. Hiszpański szkoleniowiec odmówił jednak wskazania na Dudka, jako tego, który wyjdzie w pierwszym składzie w pojedynku na The Valley. - Na razie jeszcze nie zdecydowałem. Carson także ciężko pracuje. Potrzebujemy obu tych bramkarzy. Jerzy jest profesjonalistą, ale ostatnio był zawiedziony, bo nie grał. Teraz ma swoją szansę. Może się tak okazać, że "Pepe" nie wróci do bramki po karencji. Mam trzy mecze, aby o tym zadecydować - dodał Benitez. Dudek nie pojawiał się w bramce Liverpool FC od maja ubiegłego roku, gdy wraz z klubem wywalczył Puchar Europy. W niedzielę na ostatnie minuty zastąpił ukaranego czerwoną kartka Reinę.