Podczas czwartkowych obrad Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki parlamentarzyści zapoznali się z informacją dotyczącą realizacji ustaleń "Okrągłego Stołu", który odbył się 5 grudnia minionego roku. Prezes stacji telewizyjnej Canal+, która była inicjatorem "Okrągłego Stołu" Bertrand Le Guern przypomniał, że podjęto siedem generalnych postanowień naprawczych dla polskiej piłki. Ich realizacja powinna doprowadzić do jej odnowy, ale - jak przyznał - są problemy. Dotychczas nie udało się np. przeprowadzić audytu przez firmę zewnętrzną, która miała skontrolować przebieg postępowań komisji dyscyplinarnej PZPN. Audyt, który miał się zakończyć do końca marca, nie został jeszcze rozpoczęty i nie wiadomo, kiedy do tego dojdzie. Odpowiadając na pytania posłów, sekretarz generalny PZPN Zdzisław Kręcina potwierdził, że audyt nie rozpoczął się i na razie nie ma wyznaczonego nowego terminu. Powodem jest zakres działania komisji dyscyplinarnej - wiele jej dokumentów ma klauzulę tajności i nie może być ujawnione. Inny największy problem to proces licencyjny, który - zgodnie z ustaleniami "Okrągłego Stołu" - powinien być przekazany z gestii Polskiego Związku Piłki Nożnej do spółki Ekstraklasa S.A. zarządzającej rozgrywkami ligowymi. Bertrand Le Guern poinformował, że w tej sprawie kontaktował się z kierownictwem PZPN, ale żadnych konkretnych ustaleń nie zawarto. Sekretarz generalny PZPN uważa, że sprawa licencji jest najbardziej drażliwa i budzi poważne zastrzeżenia regulaminowe. Statut związku stanowi bowiem, że to właśnie PZPN jest władny wydawać klubom licencje na grę. "Takie są przepisy i dla dobra sprawy, aby nie było bałaganu, uważam, że do 2012 roku, do mistrzostw Europy, licencje powinny pozostać w gestii piłkarskiej centrali" - powiedział Kręcina. Posłowie nie do końca byli przekonani do "racji" prezentowanych przez przedstawicieli PZPN. Wiceprzewodniczący komisji Ireneusz Raś (PO) zapytał o podstawy prawne wydania licencji wyłącznie przez PZPN, a nie Ekstraklasę S.A., która rozgrywkami zarządza. Poruszono także sprawę konieczności jak najszybszego ustalenia zasad wydania licencji na sezon 2010/2011, aby nie doszło do "trudnych sytuacji", jakie miały miejsce w ubiegłym roku. Posłowie zapowiedzieli, że do sprawy wrócą.