Na placu boju o trofeum pozostały trzy drużyny z Ekstraklasy: Lechia Gdańsk, Jagiellonia Białystok i Miedź Legnica oraz pierwszoligowy Raków Częstochowa. Lider zaplecza Ekstraklasy sprawił największą niespodziankę w 1/4 finału wyrzucając za burtę Legię Warszawa. Częstochowianie wygrali po dogrywce 2-1, a gola na wagę awansu strzelił w 112. minucie Andrzej Niewulis. W walce o finał Raków zmierzy się z Lechią, a więc dojdzie do konfrontacji lidera Ekstraklasy z liderem I ligi. Drugą parę półfinałową tworzą Jagiellonia i Miedź. Te zespoły spotkały się ze sobą dwukrotnie w tym sezonie. Beniaminek Ekstraklasy w Białymstoku wygrał 3-2, a więc wie jak grać na terenie rywala. "Jaga" zrewanżowała się Miedzi na początku lutego. W Legnicy podopieczni Ireneusza Mamrota zwyciężyli 3-0. Mecze półfinałowe zaplanowano na 10 kwietnia, ale możliwe, że odbędą się także 9, 16 lub 17 kwietnia. W półfinale nie ma rewanżów, dlatego o awansie - przy remisie po regulaminowych 90 minutach - zadecyduje dogrywka, a potem rzuty karne. Finał odbędzie się tradycyjnie 2 maja na PGE Narodowym w Warszawie. Pary półfinałowe Pucharu Polski: Raków Częstochowa - Lechia GdańskJagiellonia Białystok - Miedź Legnica