Zwycięskiego gola zdobył dla gości po strzale głową urugwajski obrońca Diego Lugano 30 sekund przed końcem doliczonego przez sędziego czasu gry. "Porażka oczywiście boli, ale mecz był ekscytujący. Po tym, co pokazali moi piłkarze, mogę być z nich wyłącznie dumny" - powiedział trener Locmine Didier Noblet. Wcześniej do bramki trafili Argentyńczyk Javier Pastore (PSG) oraz dla gospodarzy Benińczyk Abou Maiga, który wrócił do Francji z... drugiej ligi katarskiej. "Awans jest najważniejszy, choć trzeba przyznać, że słabo dziś zagraliśmy" - przyznał obrońca Christophe Jallet z PSG, które w tym sezonie wydało na transfery 82 miliony euro.