W pierwszej połowie widzowie zobaczyli mało składnych akcji. Ataki Polonii z łatwością rozbijali rośli obrońcy Piasta. Tylko jedna akcja mogła zakończyć się bramką. W 14 minucie po dośrodkowaniu Laty główkował Iwanowski, piłka szybowała w prawe okienko, ale Kasprzik wyciągnął się jak struna i końcem palców wybił piłkę. Piast zagroził gospodarzom dopiero w 35 minucie, kiedy w odstępie pół minuty dwukrotnie groźnie uderzył Muszalik. Po zmianie stron gospodarze przyspieszyli grę, ale długo ich ataki nie przynosiły efektu. Piast bronił się prawie całą drużyną. W 78 minucie Radosław Majewski został sfaulowany w polu karnym, a "jedenastkę" skutecznie egzekwował kapitan gospodarzy Radek Mynar. Po stracie bramki goście wreszcie zaatakowali, ale ani Glik, ani Kukulski, ani w doliczonym czasie Sedlacek nie potrafili pokonać Przyrowskiego. Po meczu powiedzieli: trener Polonii Jacek Zieliński: "Spędziłem 21 miesięcy w Gliwicach i mam do Piasta szacunek. Ta drużyna potrafi grać w piłkę. Mamy problem z napastnikami. Filip Ivanowski zagrał dziś trochę słabiej. Daniel Mąka dopiero wczoraj miał pierwszy trening po dwutygodniowej przerwie. Gra w ataku nie wyglądała dziś najlepiej". trener Piasta Marek Wleciałowski: "Trudno mi się pogodzić z rzutem karnym, bo widziałem atak mojego zawodnika na piłkę, a nie na nogi Majewskiego. Polonia jest silniejsza kadrowo i powinna wygrać mecz, bez tego kontrowersyjnego karnego". Polonia Warszawa - Piast Gliwice 1:0 (0:0) Bramki: 1:0 Radek Mynar (78-karny). Żółta kartka - Piast Gliwice: Grzegorz Kasprzik, Maciej Michniewicz, Jarosław Kaszowski. Sędzia: Dawid Piasecki (Słupsk). Widzów 3 000. Polonia Warszawa: Sebastian Przyrowski - Radek Mynar, Tomasz Jodłowiec, Łukasz Skrzyński, Vlade Lazarevski (55. Mariusz Zasada) - Piotr Piechniak, Igor Kozioł (67. Daniel Mąka), Łukasz Piątek, Radosław Majewski - Jarosław Lato, Filip Ivanovski (62. Krzysztof Gajtkowski). Piast Gliwice: Grzegorz Kasprzik - Jarosław Kaszowski, Adam Banaś, Kamil Glik, Maciej Michniewicz - Marcin Bojarski (67. Krzysztof Kukulski), Paweł Gamla, Mariusz Muszalik, Marcin Radzewicz (86. Lumir Sedlacek) - Daniel Koczon (75. Marcin Folc), Rafał Andraszak.