- Przemyślałem wszystko dokładnie i zadecydowałem, że lepiej być gwiazdą w Monaco niż czwartym napastnikiem w Milanie - wyjaśnił 29-letni Chorwat. - Podoba mi się w Monaco, więc dam mojemu obecnemu klubowi szansę i najpierw tutaj porozmawiam o przedłużeniu kontraktu - ujawnił Dado Prso, który wsławił się w tym sezonie strzeleniem czterech goli w spotkaniu LM z Deportivo La Coruńa.