Spotkanie rozpoczęło się dla Katalończyków pomyślnie, gdyż już w 14. minucie bramkę zdobył Javier Saviola. W drugiej połowie Rochemback podwyższył na 2:0 i wydawało się, że zwycięstwo przyjdzie łatwiej niż się spodziewano. Tymczasem Magno w 81 minucie zdobył kontaktową bramkę dla Alaves i zaczęła się nerwówka. W 90. minucie bramkę na 3:1 zdobył Saviola, ale goście odpowiedzi bramką Alonso w doliczonym czasie gry. Do największej niespodzianki w tej kolejce doszło w Pampelunie, gdzie Osasuna pokonała półfinalistę Ligi Mistrzów Real Madryt 3:1. Królewscy już do przerwy przegrywali 0:2 po bramkach Fernando i Alfredo. W 49. minucie kontaktową bramkę zdobył dla Realu Morientes, ale w 74. min. Ivan Rosado ustalił wynik meczu na 3:1 dla Osasuny. Real stracił prowadzenie w tabeli na rzecz Valencii, do której traci jeden punkt. Pewne zwycięstwo odniosło Deportivo La Coruna, które po niepowiedzeniach w ćwierćfinale Ligi Mistrzów pokazuje swoją siłę w lidze. Ofiarą Depor w 34 kolejce padł Espanyol Barcelona. Po dwóch bramkach Makaaya i jednej Tristana, na El Riazor zapanowała radość. Honorowe trafienie dla gości uzyskał Rotchen. Oba zespoły kończyły mecz w "10", gdyż czerwonymi kartkami zostali ukarani Mauro Silva i Soldevilla. W jedynym sobotnim meczu Valencia zremisowała z Realem Mallorca 1:1. <A href="http://pilka.interia.pl/ligie/his/wyn?k=34&r=wiosenna">Zobacz wyniki 34 kolejki</a>