Baskijski zespół tylko gorszą różnicą bramek ustępuje w tabeli drużynie Deportivo La Couna. Po bezbramkowym remisie w Huelvie na trzecie miejsce spadł Real Madryt. "Królewscy" mają tylko punkt straty do drużyn z San Sebastian i La Corunii. Im bliżej końca sezonu w Primera Division, tym coraz ciekawsza staje się walka o mistrzowski tytuł. Po zwycięstwie na Majorce 3:1 swoje poważne aspiracje zgłosili piłkarze Realu Sociedad San Sebastian. Tydzień temu piłkarze z Balearów upokorzyli 5:1 w Madrycie sam Real, ale w starciu z baskijską drużyną nie mieli za wiele do powiedzenia. Javi de Pedro (po karnym za faul na Kovacevicu) i Valery Karpin (po podaniu Aranzabala) już w pierwszej połowie pokonali golkipera Majorki, a kilka minut po przerwie trzeciego gola dla Sociedad strzałem głową zdobył Serb Darko Kovacevic. Piłkarzy z Balearów stać było tylko na honorowe trafienie Kameruńczyka Samuela Etoo. Walczące o czwarte miejsce, gwarantujące udział w eliminacjach Ligi Mistrzów, Celta Vigo i Valencia potraciły niespodziewanie na własnych stadionach punkty. Na Balaidos Celta dwukrotnie prowadziła (gole Juanfrana i Edu) z Racingiem Santander, ale ostatecznie goście z Kantabrii uratowali remis po trafieniu w doliczonym czasie gry (99. minuta!) Urugwajczyka Diego Alonso. Sensacyjne zwycięstwo 2:1 na Mestalla zanotował zespól Villareal. Podopieczni Benito Floro obie bramki zdobyli w końcowych fragmentach pierwszej połowy. Najpierw Canizaresa pokonał Jorge Lopez, a tuż przed przerwą to samo uczynił były piłkarz Valencii Javier Farinos. Mistrzów Hiszpanii stać było jedynie pod koniec spotkania na kontaktową bramkę z rzutu karnego Juana Sancheza. Zamykające tabelę Rayo Vallecano "tylko" zremisowało 1:1 u siebie z Betisem Sevilla. Prowadzenie dla zespołu z przedmieść Madrytu zdobył na początku meczu Bolo Perez. Piłkarze z Andaluzji wyrównali dwie minuty przed przerwą po trafieniu Fernando. Wynik ten tylko pogarsza sytuację obu drużyn w walce o ich cele. Dla Betisu jest nim start w Pucharze UEFA, natomiast dla popularnych "pszczółek" pozostanie w lidze. W ostatnim meczu 33. kolejki FC Barcelona zremisowała bezbramkowo na Sanchez Pizjuan z miejscowym zespołem FC Sevilla. Piłkarze ze stolicy Andaluzji walczą z Katalończykami o miejsce w Pucharze UEFA. Przypomnijmy, że jesienią Na Nou Camp FC Sevilla wygrała 3:0... <a href="http://pilka.interia.pl/ligie/his/wyn?k=33&r=jesienna">Zobacz wyniki meczów 33. kolejki Primera Division.</a>