Podopieczni Victora Fernandeza objęli prowadzenie w 26. minucie, kiedy to na listę strzelców wpisał się skuteczny ostatnio Fernando. Zabójcze dla piłkarzy z Andaluzji okazało się jednak końcowe dziesięć minut pierwszej połowy. Gole dla Basków w pięciominutowych odstępach czasowych zdobywali wtedy kolejno Etxeberria, Urzaiz i Ezquerro. Po tym meczu Betis ma 42 punkty i o jedno oczko wyprzedza swoich dzisiejszych rywali. W innym sobotnim spotkaniu 31. kolejki Primera Division obchodzące stulecie klubu Atletico Madryt nieoczekiwanie przegrało na Vicente Calderon z broniącą się przed spadkiem Osasuną Pampeluna 0:1. Bramkę na wagę trzech bezcennych punktów dla zespołu z Nawarry zdobył dwie minuty przed przerwą Argentyńczyk Ivan Rosado. Zobacz wyniki meczów 31. kolejki Primera Division.