Na Riazor prowadzenie dla gospodarzy uzyskał w 43. minucie Albert Luque, co było ukoronowaniem olbrzymiej przewagi "El Depor" (kwadrans wcześniej Pandiani trafił nawet w poprzeczkę). Po przerwie sytuacja zmieniała się jednak z minuty na minutę i w 79. minucie goście z Kantabrii wyrównali. Punkt ekipie z Santander uratował Javi Guerrero. Wreszcie wygrała Barcelona. Po dwóch kolejnych porażkach (0:3 w Santander i 0:1 z Levante w pucharze) Katalończycy pewnie u siebie pokonali Real Saragossa 3:0. Na Camp Nou do siatki beniaminka trafiali kolejno Saviola, Ronaldinho oraz Xavi, ratując w ten sposób na jakiś czas posadę trenera Rijkaarda. Po tym zwycięstwie Barcelona awansowała na siódme miejsce w tabeli. Dopiero drugie zwycięstwo w ostatnich jedenastu meczach zanotował Betis. Piłkarze z Andaluzji pokonali w Sewilli ekipę Malagi 3:0. Do siatki rywali trafiali reprezentanci Hiszpanii, Alfonso Perez oraz Joaquin (dwukrotnie). Marsz w górę tabeli kontynuuje rewelacyjny Villareal. Popularni "Submarinos" po zwycięstwie nad Valladolid 3:1 awansowali na czwarte miejsce w tabeli. Na Madrigal w Castellon gole dla gospodarzy strzelali kolejno Jose Mari Romero, Victor Fernandez oraz Roger Garcia. Jedynego gola dla Valaldolid zdobył Ariza Makukula (8. gol w sezonie). Zobacz wyniki niedzielnych spotkań 19. kolejki Primera Division