"Nigdy nie twierdziłem, że klub nie ma zobowiązań finansowych wobec piłkarzy. Fakt są to poważne kwoty, lecz nie zgadzam się z sugestiami, że nasi piłkarze przymierają głodem" - przyznał w "Sporcie" prezes GKS Jastrzębie Joachim Langer. "Piłkarze od dawna wiedzą, z jakimi borykamy się kłopotami finansowymi, dlatego przed rozpoczęciem obecnego sezonu postawiliśmy sprawę jasno: kto chce zmienić barwy klubowe, niech się zgłosi. Rozwiążemy kontrakt za porozumieniem stron. Ilu się zgłosiło? Żaden! - dodał prezes. Zawodny zarzucają włodarzom brak regulaminu premiowania.Tymczasem sztab szkoleniowy Jastrzębia, na czele z Jerzym Wyrobkiem, uważa, iż takowy regulamin istnieje. Według trenera i jego asystentów, piłkarze powinni mieć do niego wgląd. Więcej w "Sporcie".