Były selekcjoner reprezentacji Niemiec twierdzi, że urodzony w Polsce piłkarz jest w jego planach na przyszłość zespołu i pod jego skrzydłami rozwinie swój talent. Podolski od kilku tygodni jest łączony z odejściem z Allianz-Arena, po to tylko, by regularnie występować. W drużynie Klinsmanna jest bowiem tylko trzecim napastnikiem, za Miroslavem Klose i Lucą Tonim. - Lukas zostanie w Bayernie, bo mam wobec niego osobiste zobowiązanie dotyczące rozwoju jego kariery - powiedział Klinsmann - Znam jego mocne strony po dwóch latach pracy w kadrze, ale znam też słabości. Tylko w Bayernie będzie miał okazję na podwyższenie poziomu umiejętności. Odejście z drużyny nie rozwiąże jego problemu.