Najważniejszym faktem 15-minutowej rozgrzewki, na którą zostali wpuszczeni przedstawiciele prasy, była obecność i trening z pełnym obciążeniem Jacka Krzynówka. Kreowany na gwiazdę reprezentacji Polski pomocnik Bayeru Leverkusen raczej na pewno wybiegnie jutro w podstawowym składzie. Dokładnie po kwadransie wyproszono wszystkich dziennikarzy, po czym miały nastąpić elementy taktyczne, które jutro mają zaskoczyć Austriaków. Jak udało nam się podejrzeć zza ogrodzenia wiedeńskiego obiektu, kadrowicze ćwiczyli wyprowadzanie piłki z własnej połowy z wykorzystaniem bocznych obrońców i skrzydłowych. Ładną bramkę w trakcie treningu strzelił Tomasz Frankowski, wykorzystując dośrodkowanie z lewej strony wspomnianego już Krzynówka. Miejmy nadzieję, że jutrzejszego wieczora będziemy oglądali równie efektowne akcje w wykonaniu tej dwójki, jak i całego zespołu. Prawdopodobna "11" wg INTERIA.PL: Dudek - Baszczyński, Hajto, Bąk, Rząsa - Kosowski, Szymkowiak, Mila, Krzynówek - Żurawski, Frankowski. Andrzej Łukaszewicz, Wiedeń