- To była bardzo poważna kontuzja i na pewno nie należy się spieszyć na boisko za wszelką cenę. [...] Jestem gotowy do wyjścia na boisko, ale należy to robić z rozsądkiem i ze spokojem. Jestem przekonany, że wszystko będzie w porządku i będę mógł pomóc drużynie w rozgrywkach ligowych - powiedział Pikuła w rozmowie z "Gazetą Poznańską". Lech rozegra w sobotę mecz w Pucharze Polski z Karkonoszami Jelenia Góra i zdaniem Piskuły, jego koledzy powinni sobie poradzić z niżej notowanym rywalem.