W niedzielnym spotkaniu na San Siro podopieczni Portugalczyka, mistrzowie Włoch, okazali się lepsi od AS Roma, zdobywcy pucharu tego kraju. Po 120 minutach gry był remis 2:2, a w rzutach karnych Inter wygrał 6:5. Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć Franceska Sensiego, zmarłego niedawno prezydenta rzymskiego klubu. W pierwszej połowie przewagę miał Inter. Bardzo dobre spotkanie rozgrywał Zlatan Ibrahimovic, który w 18. minucie rozpoczął bramkową akcję podając na prawą stronę do Maicona. Ten dośrodkował wzdłuż pola karnego, lot piłki przeciął Philippe Mexes trafiając nią w poprzeczkę, a do odbitej futbolówki doskoczył Sulley Muntari pakując ją do siatki. Roma odpowiedziała golem swojego kapitana. Zastępujący w tej roli Franceska Tottiego Daniele de Rossi popisał się w 58. minucie fantastycznym strzałem z ponad 20 metrów. To dodało skrzydeł podopiecznym Luciana Spallettiego, którzy przejęli inicjatywę. Inter zaczął się bronić na własnej połowie, od czasu do czasu wyprowadzając kontry. Jedną z nich rozpoczął dalekim wykopem Julio Cesar, walkę o górną piłkę z Luisem Jimenezem wygrał Mexes, ale strącił ją tak niefortunnie, że ta trafiła pod nogi Maria Balotellego. Młody napastnik Interu w sytuacji sam na sam nie dał szans Doniemu. Nie mając nic do stracenia trener Romy sięgnął po rekonwalescenta Tottiego, ale to nie on był bohaterem ostatniej akcji. Po rzucie rożnym wykonanym przez Davida Pizarro "główkował" Mirko Vucinić, piłka odbiła się jeszcze od Dejana Stankovicia i Ibrahimovicia wpadając do siatki. W dogrywce żadnej ze stron nie udało się zadać decydującego ciosu i o losach Superpucharu zadecydował konkurs rzutów karnych. Lepiej próbę nerwów wytrzymali podopieczni Mourinho wygrywając go 6:5. A zaczęło się niezbyt pomyślnie dla Interu, gdyż w trzeciej kolejce Stanković trafił w poprzeczkę. To samo przydarzyło się Tottiemu w piątej, a stan wyrównał kończący serię Esteban Cambiasso. W siódmej fatalnie strzelił Juan, w sam środek i Julio Cesar z łatwością obronił, nie pomylił się natomiast Javier Zanetti pieczętując zwycięstwo mediolańczyków. Inter Mediolan - AS Roma 2:2 (2:2, 1:0), w karnych 6:5 Bramki: Muntari (18.), Balotelli (83.) - de Rossi (58.), Ibrahimovic (90., samobójcza). Karne: Ibrahimovic, Balotelli, Stanković (poprzeczka), Maxwell, Cambiasso, Jimenez, Zanetti - Vucinić, Baptista, Cassetti, de Rossi, Totti (poprzeczka), Pizarro, Juan (obronił Julio Cesar). Inter: Julio Cesar - Maicon, Burdisso (90. Rivas), Cambiasso, Maxwell - Zanetti, Stanković, Muntari - Figo (66. Balotelli), Ibrahimovic, Mancini (71. Jimenez). Roma: Doni - Cassetti, Mexes, Juan, Riise (78. Tonetto) - Aquilani (88. Okaka), de Rossi - Perrotta (85. Totti), Pizarro, Vucinić - Baptista.