Skreśleni przez włoskiego szkoleniowca "Królewskich" piłkarze raczej nie będą mieć problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy. Duńczyk Gravesen, który podpadł trenerowi za bójkę z Robinho, prawdopodobnie wróci do Premier League (interesuje się nim m.in. Aston Villa), Urugwajczyk Diogo ma oferty z kilku innych hiszpańskich zespołów, podobnie jak "niechciane" trio wychowanków Realu. Najbardziej znany z nich, Javier Portillo już w poniedziałek podpisał dwuletnią umowę z beniaminkiem Primera Division, katalońskim Gimnástic de Tarragona.